Sweter tunika na drutach

Zima za oknem :)
Najwyższy czas wyciągnąć z dna szafy ciepłe swetry.
I co zauważyłam ? Nie ma moich pierwszych dzieł na blogu !!
A tak uwielbiam je nosić.
Zatem:
Niebieska swetro-tunika, prezent od matki na urodziny. Na dzierganie takich warkoczy nie mam jeszcze wprawy. Jest piękny.
Raz nawet na ulicy zaczepiła mnie jakaś Pani, zapytała czy może przyjrzeć się warkoczom bo takich jeszcze nie robiła :)
Ja dorobiłam komin.





Tę rudą zrobiłam już sama. Mój PIERWSZY własnoręcznie udziergany sweter :)
Żadna filozofia. Włóczka jest tak barwna i wyrazista, że zrezygnowałam z jakiegokolwiek wzoru.
Warkocz u góry robiony był osobno i po prostu został doszyty.




Komentarze

  1. Prześliczna ta ruda tunika, uwielbiam takie kolory, więc od razu się w niej zakochałam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty