Zupa Krem z grzybów

Po całym tygodniu chorowania czas wziąć się w garść !
Rozruszała mnie wizyta u siostry na Śląsku.

Pamiątkowe foto (Katowice, Spodek) :
Swoją drogą droga była masakryczna... Mgła nie opuszczała mnie przez całą autostradę a4 ! Dopiero w Wałbrzychu zrobiło się przejrzyście.  Jakby ktoś dotknął to miasto magiczną różdżką...

Od siostry dostałam woreczek mrożonych grzybów. Ma ich całą zamrażarkę. Ostatnim razem też dostałam ;)

Pierogi już mi się przejadły, więc złapałam za książkę kucharską i szukałam natchnienia. Znalazłam ! Zupę krem z grzybów. Mniam :)

Wybrałam się na ogródek po warzywa.

A  zupka pycha !! Miałam w końcu okazję wypróbować blender, który dostałam w prezencie od Matki.

 Przepis :
Bulion (w zależności od ilości grzybów)
Grzyby (mrożone lub świeże)
2 cebule
250 ml mleka
śmietana
sól
pieprz

Przygotować bulion. Wrzucić jednego lub dwa ziemniaki, które zagęszczą zupę. Zeszklić cebulę, dodać do bulionu. Dodać grzyby i mleko. Gotować do miękkości. Zmiksować blenderem.

Nieprawdaż że proste ?? a jakie pyszne !!
Uwielbiam również zupę krem ze świeżego groszku :) ale to dopiero wczesnym latem...

Zupka:

Komentarze

Popularne posty